Inkluzywność treści: czcionki dyslektyczne

Obecna technologia (2022 rok) pozwala bez problemu na dostosowanie stylistyki treści by ta była czytelna dla, w miare możliwości, dużej części osób.

Dysleksja

Jest to zaburzenie między innymi percepcji wzrokowej – objawiającej się widzeniem, ale niedostrzeganiem. Jednym z objawów jest mylenie liter podczas czytania lub pisania.[1]

Z pomocą przychodzą czcionki dedykowane osobom, którym trudność sprawia czytanie lub pisanie tekstu wyświetlanego czcionkami wykorzystywanymi standardowo w systemach komputerowych (między innymi notatniki, przeglądarki internetowe – strony). Takimi czcionkami są na przykład „Times New Roman” lub „Arial”.

Czcionka Hiperczytelna Atkinsona

„Atkinson Hyperlegible”, w pełni darmowa czcionka, której każdy znak jest unikalnie zapisany. W szczególności dotyczy to znaków wyglądających podobnie, jak na przykład: duże „o” i zero, q i p, cyfra jeden i duże „i”, E i F, czy cyfry sześć i dziewięć.[2]

Czcionka dyslektyczna

„OpenDyslexic”, to kolejna, darmowa, czcionka poświęcona osobom z dysleksją. Stworzona i rozwijana oddolnie przez grupę osób. Czcionkę wyróżniają pogrubione dolne części liter, co nadaje im unikalność w całym alfabecie.[4]

Źródła

[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Dysleksja
[2,3] https://brailleinstitute.org/freefont
[4,5] https://opendyslexic.org/

Wywiad

na sześciu osobach mających dysleksję po przedstawieniu obu czcionek:
czcionkę OpenDyslexic dwie osoby znały i polecają, jedna osoba nie znała, jedna osoba nie znała i po poznaniu poleca, jedna osoba nie znała i po poznaniu ma mieszane odczucia;
czcionkę Atkinson jedna osoba nie znała i po poznaniu poleca, dwie osoby nie znały i po poznaniu mają mieszanie odczucia.

Skip to content